Od kilku dni próbuję ubrać swoje myśli w słowa, ale za każdym razem, gdy się tego podejmę, po sekundzie wszystko zostaje zmazane. Cała ta ukryta gra zaczęła mnie przerastać, wymknęła mi się spod kontroli i czuję, jak odbiera stery mojego życia. Zaczyna kontrolować każdy jego aspekt, niszczy doszczętnie to co zbudowałam i próbuje wprowadzić zmiany, choć nie mam pewności, że będą lepsze. A co jest najgorsze? Że cząstka jego osoby zadomowiła się w moim sercu, że utknęła gdzieś między prawą a lewą komorą i każdego dnia uwiera mnie nieznośnie. Przypomina o jego brązowych oczach, nieśmiałym uśmiechu, przypomina o każdym szczególe jego osoby. I choć wiem, że to zakazany rewir, nie mogę się z niego wydostać. Błądzę tak nieporadnie i walczę ze sobą, każdego dnia chociaż wiem, że jestem na przegranej pozycji. Za dużo się wydarzyło, za dużo słów padło, za dużo, by teraz od tak, po postu o tym nie myśleć..
___________________________________________
Witam wszystkich, którzy czytają moje pierwsze zmagania z takiego typu opowiadaniem :) Nie powiem, bo mam malutkiego stresika jak to ocenicie czy przypadnie wam do gustu czy też przejdziecie obok tego zupełnie obojętnie. Jednak trzymam mocno kciuki, aby się spodobało :) Chciałabym, aby wszyscy którzy przeczytali prolog zostawili po sobie komentarz. Będę wiedzieć, czy w ogóle się do tego nadaje i do tego mieć dodatkowego kopniaka do lepszego działania :) A więc ENJOY! <3
Witam wszystkich, którzy czytają moje pierwsze zmagania z takiego typu opowiadaniem :) Nie powiem, bo mam malutkiego stresika jak to ocenicie czy przypadnie wam do gustu czy też przejdziecie obok tego zupełnie obojętnie. Jednak trzymam mocno kciuki, aby się spodobało :) Chciałabym, aby wszyscy którzy przeczytali prolog zostawili po sobie komentarz. Będę wiedzieć, czy w ogóle się do tego nadaje i do tego mieć dodatkowego kopniaka do lepszego działania :) A więc ENJOY! <3
zaczyna się ciekawie :o :* czekam na 1 rozdział mała <3
OdpowiedzUsuńOj Misia <3 dzięki :*
UsuńJestem na TAK!
OdpowiedzUsuńChoć bardzo króciutki prolog, jest ciekawy i intrygujący. Chce się czekać na kolejną część. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze szło i powstanie coś niesamowitego! :*
Dziękuję za informację, jeśli możesz.. proszę o kolejne.
Zapraszam również do stałego czytelnictwa mojego bloga
zycie-wiele-ma-barw.blogspot.com
Pozdrawiam, Eleni ;*
Również mam taką nadzieję,jednak teraz myślę co ma powstać dalej to opowiadanie to zupełny spontan,haha! :D Jasne,będę informować a twoje opowiadanie jest rewelacyjne :)
UsuńDziękuję bardzo! ;*
UsuńSzczerze mówiąc, moje to to też spontan. Właśnie wymyślam nowy rozdział, mam nadzieję, że gdy się pojawi, będziesz zostawiać jakiś znak po sobie również u mnie :)
No cóż tajemniczo :D Ale dzięki temu może być ciekawie :D Czekam na pierwszy rozdział ;) Zapraszam do mnie rock-me-again-yeah.blogspot.com ;) Pozdrawiam i całuje Harolda ;*
OdpowiedzUsuńProlog jest bardzo tajemniczy a zarazem intrygujący :) Czekam na więcej!
OdpowiedzUsuńMiało właśnie tak być :) Mam nadzieję,że nie zawiodę. 1 rozdział powinien się za nie długo pojawić :)
UsuńŚwietny prolog, nie mogę się doczekac pierwszego rozdziału :)
OdpowiedzUsuńKiedy pierwszy rozdział ?
OdpowiedzUsuńJest Luca, jestem ja.
OdpowiedzUsuńRozdział krótki, ale zapowiada się ciekawie.
No nic, czekam na więcej ;)
[zawsze-tylko-moja.blogspot.com]
zapraszam http://wakacje-z-siatkowka.blogspot.com ;* miło byłoby gdybyś zerknęła i zostawiła ślad ;*
OdpowiedzUsuń+Informuj :3
Bardzo zaintrygował mnie ten prolog. Czyżby femme-fatale opowiadała o tym, jak została złapana w swoje własne sidła? Jestem ciekawa, co czeka nas wraz z rozwojem historii.
OdpowiedzUsuńA poza tym jest Luca, więc i ja tutaj będę. Nie jestem w stanie pojąć, dlaczego jest o nim tak mało opowiadań :/ Chcę zobaczyć go w roli romantyka.
Pozdrawiam gorąco i czekam na ciąg dalszy :D
Oczywiście dodaję do obserwowanych.